Ten post nie jest związany z tfm ;_; ale muszę to opisać żebyście się ze mnie pośmiali ;33
A więc: poszłam z moją koleżanką do biblioteki (ona nie ma tfm). Nikogo tam nie było, a pani gdzieś wyszła na chwile. Zagadałyśmy się, gdy nagle słyszymy: "klik, klik bum!" - to pani zamykała drzwi o.O!!!!!! Nie wiedziałyśmy czy się śmiać czy płakać (ale tak na prawdę to płakać nam się nie chciało xD). Postanowiłyśmy, że będziemy "walić" w drzwi i się drzeć na cały głos ;P. Nikt nas nie słyszał...... Nagle zobaczyłam, że drzwi da się otworzyć od drugiej strony -,-. No więc wyszłyśmy na korytarz i uciekłyśmy xD
Bay Raga ;D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz